Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2017

Czytając Franciszka - wyłączanie ludzi

Obraz
Tak jak niektórzy chcieliby Chrystusa czysto duchowego, bez ciała i krzyża, tak też chcieliby utrzymywać relacje międzyludzkie za pośrednictwem zaawansowanego technologicznie sprzętu, ekranów i systemów, które mogą dowolnie włączyć lub wyłączyć Papież Franciszek Evangelii gaudium To zdanie trafia w sedno problemu, jakim jest koncentracja na sobie. Coraz częściej sami zamykamy przed sobą świat. Coraz częściej upraszczamy życie z ludźmi i potrzebę relacji do relacji wirtualnych, godząc się na taki ich charakter. Coraz częściej "wyłączamy problem" poprzez "wyłączenie człowieka". Ten, którego fizycznie nie ma, przestaje istnieć w ogóle. Pamiętam scenę z jakiegoś filmu, może to była kampania społeczna, może reklama, w której ludzie na swoje twarze, na których były prawdziwe emocje, przyklejali sobie emotikony, często niemające związku z tym, co naprawdę przeżywali. Coraz częściej nasi bliscy, sąsiedzi, ludzie, z którymi pracujemy, są sami ze swoim życiem i