Modlitwa

Boże,
Ty nieustannie nas prowadzisz i nas powołujesz,
każdego dnia pod Twoją opieką budzimy się do życia
i pod Twoją opieką na wieczność zasypiamy.

Przepełniaj każdą chwilę mojego życia,
abym był coraz bliżej Ciebie.
Czyń mnie wewnętrznie wolnym,
abym służąc innym o sobie zapominał,
a innych umacniał i do Ciebie coraz wytrwalej prowadził.
Spraw, abym był wolny od sądów i niesprawiedliwości.
Spraw, bym miał odwagę i męstwo.
Spraw, abym, kiedy innym brakuje sił
potrafił iść do przodu - nie sam.

Boże, przypominaj mi, że drugi człowiek jest największym skarbem.
Boże, uczyń mnie dobrym sługą, wiernym sługą i kochającym sługą.

Boże,
który nagradzasz i który karcisz,
który sprawiasz, że deszcz pada nad złymi oraz nad dobrymi,
który oddech dajesz i odbierasz,
niech Twoje Imię będzie błogosławione.
Teraz i na wieki!

Amen.

Przeczytaj też

Co Jezus dzisiaj wyrzuca z mojej świątyni?

Mimo zamkniętych drzwi i ludzkich obaw

Co to są "czcze rzeczy"?, czyli o Drugim Prawie z Dekalogu

Czasem trzeba rozsypać świat