Św. Jan Chrzciciel, SKM, Filip, czyli II Niedziela Adwentu A.D. 2010

Dzisiaj w Ewangelii są dwa słowa, które pragnę tu wpisać i zostawić. Na dzisiaj ostre słowa św. Jana: "Plemię żmijowe". Jesteśmy plemieniem żmijowym. Każdy z nas, kto wpada w wygodnictwo samousprawiedliwienia. Samodoskonałości. Wtedy Boga zaczynamy oskarżać. Tak, my wierzący. To taka zdrada w zarodku.

Dzisiaj krótko, bo wróciłem właśnie z dni skupienia dla bierzmowanych. Wspaniały czas. Dzisiaj o 13-tej była z nimi Msza Święta, ostatni punkt ostatniego dnia. Siedziałem obok celebransa w prezbiterium kaplicy na przeciwko nich. Wspaniałych dziewczyn i chłopaków. Patrzyłem na piękne ich oczy, gesty i świeże wrażenie spotkania z Kimś. Łza mi się w oku zakręciła.

Pan Bóg jest z nimi cały czas. I dziękuję im. Bo wiele mi dali. Wszystkim z Filipa dzięki. Szczególnie dla koordynatora.

Módlcie się za tych młodych ludzi, którzy się przygotowują do Bierzmowania. Są wspaniali. Módlcie się za nich ze mną.



P.S. A teraz jestem zmęczony i idę odpoczywać. Niedziela jest od tego!

Przeczytaj też

Co Jezus dzisiaj wyrzuca z mojej świątyni?

Mimo zamkniętych drzwi i ludzkich obaw

Co to są "czcze rzeczy"?, czyli o Drugim Prawie z Dekalogu

Czasem trzeba rozsypać świat