Skrypt do Ewangelii, czyli Błogosławieństwa (IV Niedziela Zwykła)
Czy był wtedy wiatr w kraju Jezusa? Czy, kiedy wchodził na górę uczniowie Jego, domyślali się, że usłyszą fundament Jego nauki?
Jezus zaczął wypowiadać słowa Błogosławieństw. Nauczania, które przemieniło świat. Strach człowieka przed Bogiem został przez Jezusa przemieniony. Interes i instynkt, jako motyw postępowania został przemieniony. Dana została Miłość.
W przerażającą kondycję człowieka, w świecie niesprawiedliwym została wpleciona Nadzieja. Ona została nam dana. Już ból, cierpienie, niesprawiedliwość stają się punktem wyjścia do wielkiego rozwoju ducha.
Spotkałem kiedyś dziewczynę, której sposobem spędzania młodości było oddawanie swojego ciała. Kiedy ją spotkałem miała 26 lat, prostytucja była dla niej wtedy już historią, a ona sama kochała całą sobą Jezusa. Ona żałowała, a On jej przebaczył. I ona to wiedziała.
Na ludzką słabość, to co małe, słabe, doczesne i z zasady bez-nadziejne, Bóg daje trzy wyrażone w Błogosławieństwach filary - świętość, szczęście, doskonałość. Każdy człowiek, chce być szczęśliwy. I Bóg, Dobry Ojciec to wie. I daje nam drogę szczęścia. Mówi - "Możesz! Każdy może!". Bądź szczęśliwy.
Papież Paweł VI powiedział, że kto nie słyszał błogosławieństw, nie zna Ewangelii zaś kto ich nie rozważał, nie zna Chrystusa.
Dobrej Niedzieli!
Pamiętam w modlitwie.