I Niedziela Wielkiego Postu, czyli Bogu samemu będziesz służył

Napisane jest...


Dzisiejsze czytania przypominają nam o całej historii kuszenia. Od Początku. Z jednej strony o kuszeniu Adama, który na początku dziejów naszego świata uległ kuszeniu i poszedł za namową węża. Na drugim biegunie jest Ten, który był zanim świat powstał - Chrystus Jezus. On jako Pierwszy podlega kuszeniu, jak my. Ale On nie daje zwieść się szatanowi.

Przyjęcie przez Chrystusa ludzkiej natury powoduje, że między nami a Nim zachodzi wspaniała wymiana. On bierze cielesność, a daje nam Bóstwo, on bierze nasz grzech i śmierć, a nam otwiera bramy do świętości. Pięknie opisuje to w dzisiejszym drugim czytaniu w Godzinie Czytań św. Augustyn (tutaj znajdziesz).

Droga, jaką Bóg przebywa w Chrystusie jest odwrotna do tej, którą przebywa pierwszy Adam.


On nie skorzystał z postaci Bożej, aby na równi być z Bogiem, ale ogołocił samego siebie...


I jeszcze jedno. Wczoraj w brewiarzu w modlitwie przedpołudniowej były słowa z Apokalipsy:

Wszystkich, których kocham karcę i ćwiczę. Bądź więc gorliwy i nawróć się. Oto stoję u drzwi i kołaczę, jeśli kto posłyszy mój głos i drzwi otworzy, wejdę do niego i będę z nim wieczerzał, a on ze Mną.


On ze Mną... ...kocham,karcę, ćwiczę...

Warto popatrzeć chwilę na ten tekst, dwa razy, albo i trzy, go przeczytać i ponownie zobaczyć go w całości. Jest piękny.

Dobrej, Bożej Niedzieli. Nawracajcie się. Dobrego przygotowania na Zmartwychwstanie Chrystusa.

Przeczytaj też

Co Jezus dzisiaj wyrzuca z mojej świątyni?

Mimo zamkniętych drzwi i ludzkich obaw

Co to są "czcze rzeczy"?, czyli o Drugim Prawie z Dekalogu

Czasem trzeba rozsypać świat