"Pozwólcie obojgu róść aż do żniwa" - XVI Niedziela zwykła

Chwast i pszenica. Ile razy widziałem ten obraz. W rzeczywistości i oczyma wyobraźni.

Po ludzku sądząc, Bóg powinien tego, który źle robi, ukarać. Przy wszystkich. Dla przykładu. Okazuje się, że jest inaczej, niż nasze sądy.

"Pozwól rosnąć"

Rośnie chwast, rośnie i cenne zboże. W nas i między nami. Ileż chwastów w sercu mamy wszyscy. I Pan Bóg na nasze prośby, aby nam pomógł zwalczyć pychę, egoizm, kłamstwo, obłudę w nas samych nie reaguje. Przecież bylibyśmy święci....

Do żniwa trzeba, żebyśmy poczekali. "Co z tego wyrośnie?" - to pytanie Wszechmocny zadaje nieustannie każdemu z nas. I uczy Miłości do Niego, do innych ludzi, do siebie samego. Do żniwa.

Błogosławionego tygodnia!

Przeczytaj też

Co Jezus dzisiaj wyrzuca z mojej świątyni?

Mimo zamkniętych drzwi i ludzkich obaw

Co to są "czcze rzeczy"?, czyli o Drugim Prawie z Dekalogu

Czasem trzeba rozsypać świat