Bóg nam też bardzo ufa!

Szukałem w pamięci dość długo autora tego krótkiego hasła, ale nie mogłem znaleźć. Znaczy to zatem jedno - to oklepany slogan, który wyraża prawdę tak ważną, że należy ja przypomnieć!

Tak, Bóg nam zaufał i ufa każdego dnia.

Dlaczego tak sądzę?

Powierzył nam najcenniejszy skarb jaki miał - życie. I jeszcze powierzył życie nie byle kogo. Niektórzy sugerują tutaj, że Bóg kpi z nas dając nam życie, że tym życiem się bawi. Gdyby jednak tak było - czego wierzącym przypominać nie muszę, a niewierzących nie przekonam - nie wymęczyłby się On tak dla nas i dzisiaj nie czekalibyśmy na Jego powtórne Narodziny. Więcej - na powtórne Jego przyjście.

Bóg, który mi ufa.

To znaczy przede wszystkim, że już nie tylko ja ufam Bogu. Nie jest to przestrzeń, w której mogę Jemu zaimponować, pokazać, wykazać się. Te zawody już mają zwycięzcę. Jak zwykle w naszej relacji z kochającym nas Bogiem. On już wygrywa dla nas wszelkie zawody.

On ma zawsze pierwsze miejsce?

No w zasadzie w zawodach tak. Ale nie w innych miejscach. To miejsce, którym jest moja wola, moje chcę, nie jest zajęte w przedbiegach. To jest ta przestrzeń, w której Bóg wygrywa tylko dzięki mnie.

Jak poznać, że Bóg mi ufa?

Proste doświadczenie. Przypomnij sobie, co się stało, kiedy kogoś bliskiego okłamałeś i wyszło to na jaw. A teraz przypomnij sobie, co się stało, kiedy okłamałeś Boga (On wie, że Go okłamałeś w momencie, kiedy to zrobiłeś). Czy kiedy sprzeciwiłeś się Bogu rzucił w Ciebie piorunem, uderzył Cię, udowodnił Ci, że ma Ciebie w nosie?

No nie

I tu jest sedno sprawy. Najcenniejszy skarb, jaki On ma, zostawił w naszych rękach. I zaufał, że sobie poradzimy. Wróci niebawem. Co zastanie?

(przypomina mi się znowu przypowieść o talentach)

Przebacz mi, Boże, małe żarty z Ciebie,
A ja przebaczę Twój wielki żart ze mnie.
Rober Frost

Przeczytaj też

Co Jezus dzisiaj wyrzuca z mojej świątyni?

Pokaż Jezusa!

Mimo zamkniętych drzwi i ludzkich obaw

Idź do światła