Świętość życia? Ważniejszy jest pieniądz!

Ludzie ratują wartość pieniądza,
ale nie umieją ratować wartości życia
kard. Wyszyński


Kryzys pieniądza, kiedy w mediach o nim słyszymy, zgodnie przyjmowany jest jako dramat ludzkości. Zdaje się, że oczywiste jest, że każdy musi mieć swój udział w ratowaniu krajów, narodów i firm od niebezpieczeństwa katastrofy.

Dramat ludzkości - krach na giełdzie, setki biznesmenów i przedsiębiorców, którym strata miliardów zagląda do oczu. Trybiki tego świata zaczynają obracać się wokół "zagłady portfeli Wielkich Ryb".

Gdzieś na antypodach zainteresowania tego świata dzieje się inny dramat. Dzieci są zabijane przed narodzeniem, przez co gwałci się nie tylko prawa dziecka, ale też człowieka i obywatela. Rodziny się rozpadają, bo okazuje się, że nie są szanowane i pozbawiane są pomocy, a kiedy przychodzi co do czego, pozbawiane są resztek swych koniecznych ulg. Handluje się ludźmi w najbardziej perfidny sposób, tylko po to, aby ratować Grube Ryby...

Dwie miłości, zbudowały dwa państwa:
miłość siebie, aż do pogardy Boga, zbudowała państwo ziemskie;
miłość Boga, aż do wzgardy siebie, zbudowała państwo Boże.
św. Augustyn

Przeczytaj też

Co Jezus dzisiaj wyrzuca z mojej świątyni?

Mimo zamkniętych drzwi i ludzkich obaw

Co to są "czcze rzeczy"?, czyli o Drugim Prawie z Dekalogu

Czasem trzeba rozsypać świat