"Spieczona ziemia...", czyli XXIII Niedziela zwykła

Bo trysną zdroje wód na pustyni
i strumienie na stepie; spieczona ziemia zmieni się w staw, spragniony kraj w krynice wód

Ile razy jesteśmy spieczoną ziemią? Ile razy nie przepływa przez nasze życie strumień wody orzeźwiającej. Ile razy brak nam wody Bożego Słowa, które czyni żyznym nasze życie, nasze ciało i duszę?

Żyznym - czyli pełnym życia, płodnym i życiodajnym. Innym dając życie.

Spieczona ziemia...

Stawem...

Błogosławionej Niedzieli!

Przeczytaj też

Co Jezus dzisiaj wyrzuca z mojej świątyni?

Mimo zamkniętych drzwi i ludzkich obaw

Co to są "czcze rzeczy"?, czyli o Drugim Prawie z Dekalogu

Czasem trzeba rozsypać świat