Bronię biskupów


Debata wokół gender w mojej opinii jest wygraną debatą dla ludzi o konserwatywnych poglądach - chrześcijan, rodzin i Kościoła. List biskupów na temat tej ideologii miał swoje słabości, jak każda tego typu wypowiedź. Dotarł jednakże do wielu i w sposób jasny spolaryzował problem.


Ochrona dzieci przed deprawacją i ochrona rodziny jest dla wielu Polek i Polaków sprawą bardzo ważną. Niemal priorytetową. Szczególnie dla młodych małżeństw, mających realny wpływ prawny na edukację i kontrolę administracji w zakresie wiodących prądów ideologicznych, mam wrażenie, że ten list był otworzeniem oczu i wyczuleniem na prawdę.

W moim odbiorze w Polsce są dostępne bardzo dobre opracowania tego zagadnienia. Są one dostępne i przystępne. Sprowokowana debata wokół genderyzmu w moim odczuciu zachęca, aby każdy rodzic sam sięgnął po uzupełniające materiały, zapytał o tą sprawę w szkole, do której uczęszczają jego dzieci.

Mam pełne przekonanie, że w Polsce cywilizacja śmierci, kierowana ideologiami i dziedzinami nauki wrogimi rodzinie, życiu i zdrowemu rozsądkowi przegrywa. I to z kretesem. Za to dziękować możemy Bogu i rozsądnym ludziom, którzy nie dają się zmanipulować.

Przeczytaj też

Co Jezus dzisiaj wyrzuca z mojej świątyni?

Mimo zamkniętych drzwi i ludzkich obaw

Czasem trzeba rozsypać świat

Co to są "czcze rzeczy"?, czyli o Drugim Prawie z Dekalogu