"Nie chcemy takiego Króla!"
A jakiego Króla Ty byś chciał? A jaki Król panuje w Twoim wszechświecie i mikroświecie? Scena, jaką możemy kontemplować w Ewangelii jest pozornie prosta i jasna. Znane przesłuchanie u Piłata. Znane "czy Ty jesteś królem żydowskim?". Pozornie scena bez której nie byłoby męki i wszystko. Kropka. A jednak. Ta scena jest elementem obrzędu intronizacji. Oto podczas tego przesłuchania świat Narodu Wybranego oraz świat pogan uznaje nowego Króla. Ani arcykapłani, ani tym bardziej Piłat, przedstawiciel prawa rzymskiego, nie chcą odartego z godności Jezusa jako Króla. Czy rzeczywiście Król Wyszydzony jest tym, za którym chcę iść? Królowanie Boga na świecie w tym momencie przeradza się w zwyciężanie przebaczenia, miłości, zwyciężanie przez podawanie ręki do zgody, a nie przez wyciąganie oręża zemsty. Każdy z nas zapewne znalazł się w sytuacji, kiedy wyciągał rękę do kogoś, kto zrobił wcześniej mu krzywdę i spotkał się z niezrozumieniem, albo wręcz z drwiną. To