"Dlaczego oszukujemy jeden drugiego?...", czyli XXXI Niedziela Zwykła
Iz 50,6 Wiążą oni ciężary wielkie i nie do uniesienia i kładą je ludziom na ramiona (Mt 23,1-12) Trudne są słowa dzisiejszej Ewangelii, bo mówią, zresztą również jak pierwsze czytanie, o niebezpieczeństwie w jakie wbija pycha i możność decydowania o drugim. Szkoła, rada pedagogiczna. Większość nauczycieli ochrzczona, katolicy. Wśród nich nauczyciel religii. W pewnym momencie, analizując program lekcji religii, jeden z nauczycieli postuluje usunięcie z cyklu tematów temat o szatanie. Niemodne, nieżyciowe, niedzisiejsze Oczywistej sprawy broni nauczyciel religii. Po której stronie opowie się grono pedagogiczne? Po stronie Nauczania Kościoła? Niestety nie. Da świadectwo nierozumienia znaku, który większość z nich nosi na szyi. Na szczęście program nauczania religii jest wyłączony z jurysdykcji instytucji państwowych. Słowami proroka Malachiasza dzisiaj Bóg zdaje się upominać tylko kapłanów, przez którzy wielu doprowadzili do sprzeniewierzenia się Prawu (por. Ml 1,14b-